Przejdź do treści

Jarmarki Bożonarodzeniowe w Europie 2025 – 10 Miejsc z Magią i Duszą

jarmarki-bozonarodzeniowe-europa

Grudzień ma w sobie coś wyjątkowego. Zimne powietrze pachnie cynamonem i pomarańczą, dłonie szukają ciepła w kubku grzanego wina, a światło lampek odbija się w witrynach jak w kalejdoskopie wspomnień z dzieciństwa.

To czas, w którym codzienność na chwilę zwalnia – i właśnie wtedy zaczyna się magia.

Dla mnie jedną z najpiękniejszych świątecznych tradycji są jarmarki bożonarodzeniowe – te rozsiane po Europie bajkowe miasteczka światła, zapachu, muzyki i radości.

Zebrałam dla Ciebie 10 miejsc, które pachną świętami. 

Od eleganckiego Wiednia, przez mój ukochany Gdańsk – zwycięzcę plebiscytu na najlepszy jarmark bożonarodzeniowy Europy 2024 – aż po Budapeszt, błyszczący jak sernik oprószony cynamonowymi marzeniami.

Część z nich znam z własnych zimowych wędrówek, inne wciąż czekają na swoją kolej – ale wszystkie mają w sobie to „coś”.

Opowiem Ci o nich przez zapachy, kolory i emocje – tak, jak lubię najbardziej.

Chodź. Załóż ciepły szal, weź mnie za rękę – i pozwól, że pokażę Ci grudniową Europę w świątecznym blasku.

Jarmarki Bożonarodzeniowe w Europie 2025 - 10 Miejsc z Magią i Duszą
Jarmarki Bożonarodzeniowe w Europie 2025 – 10 Miejsc z Magią i Duszą

1. Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku 2025 – Najlepszy w Europie, pełen magii i świateł

Kiedy: 21 listopada – 23 grudnia 2025

Gdański jarmark ma dla mnie wyjątkowe znaczenie – nie tylko dlatego, że to moje rodzinne miasto, ale też dlatego, że w 2024 roku zdobył pierwsze miejsce w konkursie na Najlepszy Jarmark Bożonarodzeniowy w Europie, bijąc wszelkie rekordy głosów.

I wiesz co? Zasłużył na każdy z nich – to miejsce naprawdę ma duszę.

Spacer między straganami to jak mała podróż przez smaki świata: grzaniec z pomarańczą, czeskie trdelniki, litewskie pierniki, polskie ozdoby, rzeczy, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

A jeśli idziesz z dziećmi – Mikołajowy Zakątek to ich własny grudniowy raj.

Uwielbiam zajrzeć też do Wielkiej Zbrojowni. W środku – świąteczne cuda, rękodzieło, prace studentów ASP. Jest w tym coś wzruszającego: sztuka, zapach świec i zimowy gwar miasta za oknem.

Artystyczny Zakątek to z kolei idealne miejsce na prezenty z sercem: ceramika, ilustracje, ozdoby, które wyglądają jakby ktoś tworzył je przy kubku herbaty i cichej kolędzie w tle.

I jest jeszcze karuzela wenecka – pastelowa, jak z włoskiej bajki. Pamiętam, jak jeździłam na niej jako dziecko, a dziś wciąż zatrzymuję się przy niej co grudzień, choćby na chwilę.

Zatrzymuje dorosłych tak samo jak dzieci. Zimą błyszczy jeszcze mocniej, odbijając światła miasta w lśniących lustrach i złotych detalach.

Gdańsk w grudniu naprawdę świeci. Kiedy idziesz przez Stare Miasto, a wokół migoczą dekoracje, można na chwilę zapomnieć o wszystkim. To jarmark, który nie tylko się ogląda – to jarmark, który się czuje.

Kobieta w czerwonym berecie pod świątecznymi iluminacjami na jarmarku bożonarodzeniowym w Europie
Święta mają swój rytuał – wystarczy stanąć pod światłami i pozwolić, by magia grudnia otuliła Cię jak miękki płaszcz.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Najlepszy czas to pierwsze dwa tygodnie grudnia – zanim zaczną się szkolne ferie i świąteczny tłok. Wtedy łatwiej o ciszę między kolędami i miejsce przy stoisku z piernikami.
  • Budżet na dzień: Warto zaplanować około 175-265 zł dziennie – wliczając jedzenie, coś słodkiego, grzane wino i małe zakupy, którym trudno się oprzeć.
  • Pogoda: Zazwyczaj -2°C do 4°C, często z wiatrem znad Motławy i przelotnym śniegiem. Ciepła czapka, rękawiczki i termos z herbatą? Must-have.

2. Jarmark Bożonarodzeniowy w Wiedniu 2025 – Klasyka świąt w cesarskim stylu

Kiedy: 6 listopada 2025 – 6 stycznia 2026

Wiedeń w grudniu to czysta poezja. Ulice otulone światłem, powietrze pachnie prażonymi migdałami i waniliowymi ciasteczkami, a z daleka słychać dziecięce chóry śpiewające kolędy.

Świąteczne jarmarki w tym mieście to nie tylko tradycja – to rytuał sięgający aż 1296 roku. Rytuał, który pachnie, świeci, wzrusza i kusi.

Na mapie jarmarkowej magii jest ich ponad dwadzieścia – każdy trochę inny, każdy z duszą. Najsłynniejszy? Viennese Dream przed Ratuszem – wygląda jak pocztówka z innego czasu.

Stragany wśród rozświetlonych drzew, zapach grzańca, dzieci w środku piekące ciasteczka, chór śpiewający Stille Nacht. Czuć tu coś więcej niż tylko atmosferę – czuć ciepło.

Miłośniczki detali i barokowej elegancji zakochają się w Christmas Village przy Belwederze – stoiskach pełnych rzemiosła, ceramiki i drobiazgów, które mają duszę.

A jeśli kochasz świąteczne szopki i rękodzieło – koniecznie zajrzyj na Plac Marii Teresy.

Ale moim małym marzeniem jest ten jarmark pod Pałacem Schönbrunn.

Wyobrażam sobie, jak śnieg delikatnie osiada na brukowanych alejkach, a w powietrzu unosi się zapach vanillekipferl – kruchego ciasteczka, które smakuje jak dzieciństwo.

Podobno najlepiej smakuje z kubkiem ponczu i widokiem na barokową fasadę.

Wiedeń w świątecznej wersji to jak spacer po baśni – spokojny, ciepły, z lekkim dźwiękiem dzwonków w tle. Jeśli choć raz poczujesz ten klimat, zostanie z Tobą na zawsze.

Czerwona czapka na tle świątecznych światełek
Czasem wystarczy krok – i jesteś w środku grudniowej magii.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Początek grudnia to idealny moment: mniej tłumów, więcej przestrzeni na zachwyt.
  • Budżet na dzień: Przygotuj się na 70-90 € dziennie (jedzenie, napoje, drobne zakupy, transport).
  • Pogoda: Od 0°C do 5°C, często pada lekki śnieg – weź ciepły płaszcz i rękawiczki.

3. Jarmark Bożonarodzeniowy w Dreźnie 2025 – Najstarszy i najbardziej tradycyjny w Niemczech

Kiedy: 26 listopada – 24 grudnia 2025

Jeśli grudniowe jarmarki miałyby swój rodowód zapisany w księdze czarów – to zaczynałby się właśnie w Dreźnie. Tutaj magia ma ponad 600 lat i pachnie marcepanem, grzanym winem i drewnem spod ręki lokalnych rzemieślników.

Sercem jarmarku jest monumentalna, 15-metrowa drewniana piramida – symbol Striezelmarkt, który znalazł swoje miejsce w Księdze Rekordów Guinnessa.

Obok – choinka tak wielka, że wydaje się sięgać nieba, a dźwięki kolęd unoszą się nad Prager Straße jak miękki śnieg.

Wieczorem warto zajrzeć na koncert, a rano zgubić się między straganami – z ceramiką, szkłem, koronkami i świątecznymi ozdobami, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

Jarmark przy Frauenkirche to miejsce pełne detalu i ciszy między nutami.

A jeśli chcesz poczuć się jak dziecko – tu są karuzele, Święty Mikołaj, a nawet lodowisko i drewniane balie do kąpieli na świeżym powietrzu. Kto powiedział, że zimą nie można się zanurzyć w coś ciepłego?

Drezno w grudniu przypomina świąteczną baśń z ilustracji: klasyczne, klimatyczne, bez przesady. I właśnie dlatego – warto.

Magiczne chwile nad kanałem w Colmar – pastelowe domki, świąteczne dekoracje i chwila zatrzymania w samym sercu bajki.

Złote wskazówki od serca:

  • Najlepszy czas na wizytę: Poranki w tygodniu, najlepiej w pierwszej połowie grudnia – ciszej, spokojniej, bardziej magicznie.
  • Budżet na dzień: Około 50-70 € – na grzane wino, coś pysznego i małe zimowe zachwyty do walizki.
  • Pogoda: Między -1°C a 3°C, często lekki śnieg – weź ciepły płaszcz i rękawiczki, które nie przeszkodzą w trzymaniu kubka z ponczem.

4. Jarmark Świąteczny w Pradze 2025 – Gotycka bajka z piernikowym sercem

Kiedy: 29 listopada 2025 – 6 stycznia 2026

Praga w grudniu to jak kartka z ilustrowanej książki – gotyckie wieże, światła odbijające się w brukowanych uliczkach i zapach grzanego wina unoszący się w powietrzu.

Tutejszy jarmark świąteczny nie jest tylko atrakcją – to serce zimowego miasta, które bije w rytmie kolęd, stukotu kubków i szelestu papierowych toreb z piernikami.

Na straganach znajdziesz lokalne rękodzieło – ceramikę, biżuterię, drewniane zabawki. Wszystko pachnie ciepłem, jakby ktoś pieczołowicie wybierał te rzeczy w rytmie skrzypiącego śniegu.

Ale Praga to także smak. Zjesz tu wszystko, czego potrzebujesz zimą: soczyste mięsa, grillowane kiełbaski, placki z serem, zupę rybną, która rozgrzewa od środka, i obowiązkowe trdelniki – ciasto zawijane, wypiekane, obsypane cukrem i czasem oblane czekoladą. Prosto do serca.

Na Rynku Staromiejskim stoi choinka, która robi ogromne wrażenie – zwłaszcza po zmroku, kiedy błyszczy na tle gotyckich kamienic i nieba pełnego pary z kubków.

Dzieci mają swoje warsztaty i szopki, dorośli – spokój, światełka i jeszcze jednego ponczu.

Ten jarmark to połączenie tradycji, smaku i widoków, które zostają w pamięci na długo po świętach. Praga po prostu wie, jak stworzyć grudniową magię.

W Colmar magia świąt wisi nie tylko w powietrzu – ona zdobi każdy różowy domek, każdy parapet, każdy uśmiech.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Najlepiej w tygodniu, na początku grudnia – zanim weekendy zamienią rynek w ludzkie morze.
  • Budżet na dzień: Około 45-65 €, jeśli chcesz dobrze zjeść, wypić coś ciepłego i wrócić z małym skarbem.
  • Pogoda: Zazwyczaj -2°C do 4°C, możliwy śnieg – przyda się ciepły płaszcz i rękawiczki, które nie będą przeszkadzać w trzymaniu trdelnika.

5. Jarmarki w Colmar 2025 – Świąteczna bajka we francuskim stylu

Kiedy: 25 listopada 2025 – 29 grudnia 2025

Colmar wygląda w grudniu jak rozświetlona miniatura świątecznego snu. Nazywany „Małą Wenecją”, zamienia się w labirynt brukowanych uliczek, drewnianych straganów i światełek odbijających się w kanale.

Pachnie winem z przyprawami, topionym serem i ciepłym chlebem z czosnkiem – a wszystko to na tle szachulcowych domów, które wyglądają jak piernikowe.

W historycznym centrum znajdziesz kilka mniejszych jarmarków, każdy z własnym klimatem.

Pod Kościołem Dominikańskim z XIV-wiecznymi witrażami można wypatrzeć bombki z dmuchanego szkła, rzeźby z drewna, dzieła artystów z Północnych Wogezów.

Są też choinki, o których marzą esteci, i stoiska z alzackimi przysmakami – słonymi i słodkimi.

Dla najmłodszych przygotowano osobny jarmark – ze skrzynką na listy do Świętego Mikołaja, ręcznie robionymi zabawkami i nutką magii, której nie da się opisać.

Colmar to jedno z tych miejsc, gdzie naprawdę można poczuć święta – nie tylko przez dekoracje, ale przez ciszę między światłami i ciepło, które zostaje w środku długo po powrocie.

W Colmar magia świąt wisi nie tylko w powietrzu – ona zdobi każdy różowy domek, każdy parapet, każdy uśmiech.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Wczesny grudzień, najlepiej w dni robocze – spokojniej, bez tłumów.
  • Budżet na dzień: Około 60-80 € – Colmar bywa droższy, ale wart każdej świecącej uliczki.
  • Pogoda: Od 2°C do 8°C, możliwy deszcz – nie zapomnij o parasolu i szalu, który pasuje do zdjęć.

6. Jarmark Świąteczny w Krakowie 2025 – Tradycja, kolędy i oscypki

Kiedy: 28 listopada 2025 – 1 stycznia 2026

Kraków zimą potrafi zaczarować. Szczególnie wtedy, gdy Rynek Główny zamienia się w świąteczne miasteczko pełne zapachów, świateł i dźwięku dzwonków wśród brukowanych uliczek.

Tu wszystko smakuje trochę bardziej jak w domu – tylko piękniej.

Między straganami znajdziesz ręcznie robione ozdoby, ceramiczne cudeńka, biżuterię, wyroby z drewna i skóry. To jedno z tych miejsc, gdzie kupujesz prezent, a dostajesz wspomnienie.

A jeśli kochasz jeść – jarmark w Krakowie jest jak kulinarna podróż po Polsce. Pierogi, oscypki, bigos, pachnąca kiełbasa z rusztu, a do tego gorąca czekolada, pierniki i pączki, których nie da się zliczyć.

Grzaniec smakuje tu wyjątkowo dobrze – może dlatego, że wszystko wokół przypomina o dzieciństwie.

Nie możesz przegapić żywej szopki bożonarodzeniowej – z tradycją sięgającą dekad, wzruszającej, a jednocześnie tak bardzo krakowskiej.

Ten jarmark ma w sobie coś więcej niż tylko klimat. Ma rytm hejnału, ciepło kamienic i zapach świąt, który zostaje w dłoniach jeszcze długo po powrocie.

Nawet surowy dźwig stoczniowy potrafi rozbłysnąć magią świąt – jeśli tylko otworzysz oczy (i serce) na gdański czar grudniowej nocy.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Najlepiej w pierwszej połowie grudnia – zanim tłum wypełni każdy kadr.
  • Budżet na dzień: Około 150-250 zł – na grzaniec, coś pysznego i prezenty z sercem.
  • Pogoda: Między -3°C a 2°C, często ze śniegiem – ciepłe buty i termos z herbatą to dobry pomysł.

7. Jarmark Bożonarodzeniowy w Budapeszcie 2025 – magia świąt nad Dunajem

Kiedy: 15 listopada 2025 – 1 stycznia 2026

Budapeszt w grudniu to miasto, które lśni. W światełkach, w zapachu cynamonu, w ciepłym parze unoszącym się z kubków z ponczem.

Tutejszy jarmark nie jest tylko ozdobą sezonu – to pulsująca świąteczna opowieść, która wciąga od pierwszego kroku na brukowany plac.

Vörösmarty Tér, czyli Plac Węgierski, to serce grudniowego miasta.

Między straganami znajdziesz ozdoby choinkowe, ręcznie robioną biżuterię i smaki, które zostają w pamięci – langosze z czosnkiem, chrupiące kürtőskalács (kurtoszkołacze), pachnące jak dzieciństwo.

A pośród tego wszystkiego: świąteczny pociąg dla najmłodszych i wielka, świecąca choinka, idealna do zdjęć – i do zatrzymania się choć na chwilę.

Kilka kroków dalej, na Placu Stefana, czeka lodowisko otulone architekturą, szopka pod Bazyliką i wielki wieniec adwentowy, który wprowadza nastrój skupienia i ciszy – tej, która bywa tak cenna w środku grudniowego zgiełku.

Nie bez powodu jarmark przy Bazylice zdobył w 2023 tytuł najlepszego w Europie. Jest elegancki, ale nie przesadzony. Tętni, ale zostawia przestrzeń na oddech. Gra muzyką, światłem i ciepłem – takim, które czuć nawet w zimnym powietrzu.

To miejsce, gdzie święta mają rytm serca – spokojny, błyszczący, węgierski.

Kobieta w płaszczu typu teddy i kapeluszu patrząca na ogromną, rozświetloną choinkę na jarmarku bożonarodzeniowym w Europie
Stanęłam pod tą choinką jak mała dziewczynka – oczarowana, z głową pełną życzeń i sercem pełnym światła.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Najlepiej pod koniec listopada lub na początku grudnia – jeszcze przed świątecznym tłumem.
  • Budżet na dzień: Około 40-60 € – starczy na langosza, poncz i coś ładnego, co zmieści się do walizki.
  • Pogoda: Temperatury od 0°C do 5°C, z możliwym śniegiem – najlepiej mieć szal, rękawiczki i otwartość na zachwyt.

8. Jarmark Bożonarodzeniowy w Brukseli 2025 – Czekolada, światła i choinka na Grand Place

Kiedy: 28 listopada 2025 – 4 stycznia 2026

Bruksela w grudniu przypomina sen na jawie – pachnący czekoladą, migający tysiącem światełek, z filiżanką gorącego kakao w jednej dłoni i gofrem w drugiej.

Tutejszy jarmark to nie tylko świąteczna dekoracja miasta – to całe zimowe miasteczko rozciągnięte między Placem św. Katarzyny a Wielkim Placem.

Na Katarzyny znajdziesz wszystko, co słodkie i rozgrzewające: belgijskie frytki, gorącą czekoladę, gofry, cynamonowe wypieki i świąteczne piwa.

Między stoiskami – ręcznie robione ozdoby, zapach prażonych kasztanów i muzyka, która towarzyszy ci, nawet gdy tylko przechodzisz obok.

A Wielki Plac? Wieczorem zamienia się w scenę – tysiące lampek, kolędy, i ogromna choinka, która wygląda jakby znała wszystkie świąteczne historie świata. To jedno z tych miejsc, które zostają w oczach jeszcze długo po powrocie.

Dzieci znajdą tu karuzele, spotkania ze Świętym Mikołajem i świąteczne animacje, a dla dorosłych jest coś równie ekscytującego: dwa lodowiska i diabelski młyn, z którego widać dachy Brukseli skąpane w zimowym świetle.

Ten jarmark to energia, zapach, kolor i ciepło – nawet jeśli w powietrzu unosi się lekka mżawka. Bo święta w Brukseli mają w sobie coś bardzo filmowego.

Kobieta w czerwonej czapce i płaszczu w stylu teddy coat stojąca w rozświetlonym świątecznym tramwaju ozdobionym lampkami
Magia świąt zamknięta w rozświetlonym tramwaju – gorące kakao w dłoniach, uśmiech na twarzy i miasto, które wygląda jak scena z filmu.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Najlepiej w dni powszednie na początku grudnia – spokojniej, a magia ta sama.
  • Budżet na dzień: Około 65-85 € – gofry, czekolada i świąteczne pamiątki robią swoje.
  • Pogoda: Między 3°C a 8°C, często deszcz – parasolka i stylowy płaszcz obowiązkowe.

9. Jarmark Świąteczny w Tallinnie 2025 – Bajkowa zima w średniowiecznym klimacie

Kiedy: 21 listopada – 27 grudnia 2025

Jarmark w Tallinnie to jak świąteczna opowieść napisana ciszą, śniegiem i światłem. Wszystko dzieje się na tle Starego Miasta – kamiennego, surowego, pięknego jak z baśni.

Gdy zapalają się pierwsze światełka, a choinka zaczyna migotać na środku placu, naprawdę trudno nie poczuć magii.

Na straganach znajdziesz ręcznie robione ozdoby, estońskie specjały i lokalne wyroby, które pachną żywicą, cynamonem i dymem z kominka.

Wśród smaków – kiszona kapusta, dania z dziczyzny, grzane wino i pierniczki, które rozgrzewają jak miękki kocyk.

Dla najmłodszych jest domek Świętego Mikołaja, karuzele i świąteczne światła, które robią wrażenie nawet na dorosłych.

Wieczorami odbywają się koncerty i pokazy świetlne, a całość przypomina bardziej rytuał niż wydarzenie – spokojny, lśniący, intymny.

W Tallinnie święta mają inny rytm. Są cichsze, głębsze, jakby pisane śniegiem na starych dachach. Idealne, by się zatrzymać – naprawdę.

Kobieta w kapeluszu i płaszczu patrząca na oświetloną choinkę na jarmarku bożonarodzeniowym w europejskim mieście
Zatrzymana w kadrze magia grudniowego wieczoru – bo nic nie mówi „święta” tak jak migocząca choinka na starym rynku.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Najlepiej w ostatnim tygodniu listopada lub na początku grudnia – wtedy jest spokojnie, a choinka już lśni.
  • Budżet na dzień: Około 45-65 € – na lokalne smakołyki, pamiątki i kubek grzańca, który ogrzewa dłonie i serce.
  • Pogoda: Między -5°C a 0°C, z dużą szansą na śnieg – weź ciepłe buty, termofor i gotowość na zachwyt.

10. Jarmark Bożonarodzeniowy w Asti i Govone 2025 – Włoskie święta pośród winnic

Kiedy: 15 listopada – 21 grudnia 2025 (tylko w weekendy)

Zima w Piemoncie pachnie winem, czosnkiem i czekoladą. A w Asti – jeszcze czymś więcej: światłem.

To malownicze miasteczko na wzgórzu, otoczone winnicami i cyprysami, zamienia się w listopadzie w świąteczną bajkę, w której grają drewniane stragany, lokalne smaki i ciepło ludzi.

Jarmark w Asti to największy bożonarodzeniowy targ we Włoszech – i nie bez powodu zdobył nagrodę European Best Christmas Market.

Znajdziesz tu prezenty z duszą, rzemiosło z całej Italii, ręcznie robione ozdoby i rzeczy, które pachną jak włoski dom tuż przed świętami.

Ale prawdziwa magia dzieje się na talerzu.

Na straganach serwują agnolotti – pierożki z mięsem lub warzywami, bagna cauda – rozgrzewający sos z anchois i czosnkiem, a do tego grzane wino, tarty orzechowe i lokalne słodkości, które rozpuszczają się w ustach razem z grudniowym zachwytem.

A jeśli masz ochotę na jeszcze więcej bajki – pojedź do pobliskiego Govone.

Znajdziesz tam Świętego Mikołaja, teatr świateł i scenografie, które wyglądają jak żywa opowieść. To miejsce stworzone z myślą o dzieciach – i dorosłych, którzy wciąż chcą wierzyć w cuda.

Asti i Govone to święta po włosku: z sercem, z ogniem, z miłością do detali. I z ciepłem, które zostaje z Tobą na długo po ostatnim łyku wina.

Osoba w kapeluszu i płaszczu patrząca na iluminowaną konstrukcję świetlną na jarmarku bożonarodzeniowym w Europie
Czasem wystarczy stanąć pod tysiącami światełek, by znów poczuć się jak dziecko wierzące w magię grudnia.

Złote wskazówki od serca:

  • Kiedy jechać: Weekend otwarcia (15-16 listopada) jest zwykle spokojniejszy, z większą szansą na niespieszne spacery i zdjęcia bez tłumów.
  • Budżet na dzień: Około 55-75 € – na lokalne jedzenie, rękodzieło i butelkę czegoś, co przywieziesz do domu „na później”.
  • Pogoda: Między 5°C a 10°C, możliwe przelotne deszcze – dobrze mieć parasolkę i płaszcz, który pasuje do ciepłego panettone.

Kalkulator Kosztów Podróży

Pobierz teraz mój darmowy Kalkulator Kosztów Podróży i zaplanuj swoje wakacje bez stresu zwiazanego z nadmiernymi wydatkami!

Najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe w Europie – Podsumowanie

Grudzień to czas, kiedy Europa lśni – nie tylko od światełek, ale od smaków, zapachów i tych małych rytuałów, które sprawiają, że znów czujemy się jak dzieci.

Jarmarki bożonarodzeniowe to nie tylko miejsca – to nastroje, obrazy, wspomnienia, które zabiera się ze sobą na długo.

Niezależnie od tego, czy wybierzesz romantyczną Pragę, bajkowy Colmar, klimatyczne Drezno, czy zostaniesz bliżej domu – magia i tak Cię znajdzie. Bo święta nie dzieją się w jednym miejscu. One dzieją się w sercu.

Wszystkie zdjęcia w tym wpisie pochodzą z Gdańska – mojego rodzinnego miasta i zwycięzcy plebiscytu na Najlepszy Jarmark Bożonarodzeniowy w Europie 2024 – oraz z Colmar. Dwóch miast, które w grudniu pachną cynamonem, skrzą się światłami i otulają duszę.

Masz swoje ukochane kadry z jarmarków? Podeślij je – z przyjemnością zobaczę, co czaruje Cię w świętach najbardziej!

Jeśli ten przewodnik pomógł Ci zaplanować zimową podróż – daj znać w komentarzu.

A jeśli znasz kogoś, kto kocha światełka, pierniki i świąteczne emocje tak jak Ty – podeślij mu tę listę. Może razem wypijecie grzańca pod choinką w zupełnie nowym miejscu.

Niech grudzień będzie dobry. Ciepły. I pełen światła – tego z lampek i tego w środku!

Zapisz pina!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *