Przejdź do treści

Wybrzeże Oregonu w 4 Dni: Mój Sprawdzony Plan Wycieczki

Wybrzeże Oregonu w 4 dni

Planujesz odwiedzić wybrzeże Oregonu? Świetnie trafiłaś! Od dawna chciałam się z Wami podzielić moją ulubioną trasą wzdłuż tego wybrzeża! Mieszkam tu już dwa lata, a ten krajobraz nadal zapiera mi dech za każdym razem.

Obiecuję Ci, że w zaledwie 4 dni możesz zobaczyć wszystkie najlepsze miejsca!

Odkryjesz urocze nadmorskie miasteczka z prawdziwym klimatem rybackich wiosek, niekończące się plaże i klify, przy których poczujesz się malutka w obliczu rozległego oceanu.

Sama jazda autostradą 101 to już przygoda – czasem wije się tuż nad rozbijającymi się falami, innym razem prowadzi przez mgliste lasy, by nagle odsłonić kolejny zapierający dech widok.

Jeśli będziesz cierpliwa, możesz wypatrzeć szare wieloryby (zeszłego lata widziałam całe stado!).

zachody słońca? Weź koc, kieliszek lokalnego wina, i pozwól sobie po prostu siedzieć na piasku podziwiając najlepszy spektakl natury. Uwierz mi, to idealny moment na zrobienie tych perfekcyjnych zdjęć do Instagrama!

Pakuj walizki i ruszajmy w drogę! To będzie podróż, którą zapamiętasz na lata – i przy okazji zdobędziesz masę materiału do swoich social mediów.

Wybrzeże Oregonu w 4 Dni: Mój Sprawdzony Plan Wycieczki
Wybrzeże Oregonu w 4 Dni: Mój Sprawdzony Plan Wycieczki

Wybrzeże Oregonu: Mapa Atrakcji

Wybrzeże Oregonu w 4 Dni: Dzień 1

Czas jazdy: około 1 godzina 15 minut

Dystans: ~60 km

Astoria

Zawsze zaczynam moje wyprawy po wybrzeżu od Astorii. To niewielkie portowe miasteczko leży dokładnie tam, gdzie rzeka Columbia spotyka Pacyfik, i ma taki staroświecki urok, któremu żadna z nas nie potrafi się oprzeć.

Czy wiesz, że Astoria to najstarsza amerykańska osada na zachód od Gór Skalistych? Założona w 1811 roku! Uwielbiam wpaść tu na kawę i po prostu spacerować, wyobrażając sobie, jak wyglądało życie pierwszych osadników.

Tutaj też znajdziesz kilka uroczych butików z biżuterią wykonaną przez lokalnych artystów – mam stąd mój ulubiony naszyjnik z kotwicą!

Astoria, Oregon
Astoria, Oregon

Most Astoria-Megler robi naprawdę wrażenie – jest jakieś trzy razy dłuższy niż Golden Gate! Moim ulubionym miejscem do podziwiania go jest Park Pamięci Morskiej.

mgliste poranki, gdy most znika we mgle w połowie drogi…, to jest coś wyjątkowego. Przygotuj się na sesję zdjęciową życia!

Jeśli widziałaś film „Goonies” (a która z nas nie widziała?), rozpoznasz miejsca w całym mieście.

Kiedyś spędziłam tu całe deszczowe popołudnie, tropiąc lokacje filmowe z przemokniętymi mapami i zbyt dużą ilością kofeiny. Warto było! Moja ulubiona część? Znalezienie domu Mikey’ego i zrobienie sobie zdjęcia przed nim.

Astoria, Oregon
Astoria, Oregon

Park Stanowy Fort Stevens

Kolejny przystanek to zawsze Park Stanowy Fort Stevens.

Jest coś fascynująco niesamowitego w zwiedzaniu starych wojskowych bunkrów, które kiedyś chroniły ujście rzeki Columbia. Trochę strasznie, trochę ekscytująco – idealne miejsce na kilka dramatycznych czarno-białych fotek!

Lubię przesuwać palcami po zimnych betonowych ścianach, zaglądać przez wąskie szczeliny, przez które kiedyś obserwowali żołnierze. To miejsce ma taką ciężką ciszę, która sprawia, że mimowolnie zaczynasz szeptać.

Pamiętam, jak byłam tu z mamą i obie czułyśmy się jakbyśmy były w jakimś filmie wojennym.

Park Stanowy Fort Stevens, Oregon
Park Stanowy Fort Stevens, Oregon

Przed wyjazdem koniecznie zejdź na plażę, by zobaczyć wrak statku Peter Iredale.

Ten ogromny czteromasztowy statek towarowy osiadł na mieliźnie w 1906 roku, a teraz jego zardzewiały szkielet wznosi się z piasku jak pradawne morskie stworzenie.

Fotografowałam go niezliczoną ilość razy, ale za każdym razem wygląda inaczej – czasem ledwie widoczny we mgle, innym razem lśniący złotem w zachodzącym słońcu.

To jedno z tych miejsc, gdzie każda z nas może się poczuć jak profesjonalna fotografka!

Peter Iredale, Oregon
Peter Iredale, Oregon

Park Stanowy Ecola, Wybrzeże Oregonu

Jadąc dalej na południe, dotrzesz do Parku Stanowego Ecola – to szczerze mówiąc jedno z moich ulubionych miejsc na całej planecie, i jestem pewna, że pokochasz je równie mocno co ja.

Park położony jest wysoko na przylądku z takimi panoramicznymi widokami, że serce zamiera.

Ostatnio, gdy przywiozłam tu moją mamę, dosłownie westchnęła i chwyciła mnie za ramię, gdy dotarłyśmy do punktu widokowego. Takie to jest miejsce.

Koniecznie weź ze sobą dobry krem z filtrem – wiatr na klifach może być zwodniczy i łatwo się opalić, nawet nie zauważając!

Park Stanowy Ecola, Oregon
Park Stanowy Ecola, Oregon

Jeśli masz czas, wybierz się szlakiem na Indian Beach. Wiedzie przez bujny las świerkowy, który wygląda jak z filmu fantasy. Zeszłego lata, gdy tam wędrowałam, natknęłam się na rodzinę jeleni pasących się na nasłonecznionej polanie.

Usiadłam na przewróconym pniu i obserwowałam je przez prawie godzinę, kompletnie zapominając, że miałam inne plany na ten dzień. Niektórych chwil po prostu nie da się zaplanować!

Park Stanowy Ecola, Oregon
Park Stanowy Ecola, Oregon

Cannon Beach, Wybrzeże Oregonu

Zawsze staram się dotrzeć do Cannon Beach na zachód słońca. Kultowy Haystack Rock wznosi się na 72 metry i czuję się, jakbym odwiedzała starego przyjaciela.

Będąc szczerą – to jedno z najbardziej instagramowych miejsc na całym wybrzeżu. Nawet jeśli normalnie nie przejmujesz się takimi rzeczami, zaufaj mi – tu zrobisz zdjęcie, które będzie twoim nowym profilem na długie miesiące!

Wskazówka: Omiń koszmar z parkowaniem w centrum i jedź prosto na parking Tolovana Beach. Jest tuż przy brzegu, bez tłumów, i zwykle nawet w szczycie sezonu jest tam miejsce.

Cannon Beach, Oregon
Cannon Beach, Oregon

Mój ulubiony rytuał to znalezienie dobrego kawałka drewna wyrzuconego przez morze, ściągnięcie butów, i obserwowanie zachodzącego słońca za Haystack Rock, podczas gdy ocean wokół niego odbija te wszystkie szalone różowe i pomarańczowe barwy.

Zrobiłam tu pewnie tysiąc zdjęć, ale żadne nie oddaje uczucia bycia tam, z tą słoną bryzą we włosach i mewami krzyczącymi nad głową. To jeden z tych momentów, kiedy odkładam telefon i po prostu jestem.

Gdzie zjeść kolację: Po zachodzie słońca udaj się do restauracji The Driftwood, gdzie serwują najlepszą zupę z małży na wybrzeżu, jaką kiedykolwiek jadłam.

Robią ją z boczkiem i jest niesamowicie kremowa – idealna po dniu na świeżym powietrzu. Na deser koniecznie lody z Suzy’s Scoops – ich smak jeżynowo-sernikowy jest obłędnie dobry!

Cannon Beach, Oregon
Cannon Beach, Oregon

Gdzie spać: Po wypróbowaniu praktycznie każdego miejsca w mieście, zawsze wracam do:

  • Tolovana Inn, gdy pilnuję budżetu (pokoje są czyste i mają wszystko, czego potrzebujesz)
  • Hallmark Resort & Spa, gdy potrzebuję odrobiny luksusu (ich zabiegi na twarz z algami morskimi to absolutne niebo!)
  • The Ocean Lodge:, gdy chcę poczuć się jak w przytulnej chatce (plus mają darmowe ciasteczka w lobby!)

Wybrzeże Oregonu w 4 Dni: Dzień 2

Czas jazdy: około 3,5 godziny

Dystans: ~225 km

Park Stanowy Cape Lookout

Uwielbiam rozpoczynać drugi dzień od oglądania mglistych porannych widoków z Parku Stanowego Cape Lookout.

Stanie 120 metrów nad oceanem na tych dramatycznych klifach sprawia, że czujesz się malutka w najlepszym możliwym sensie.

To świetne miejsce, by zrobić sobie zdjęcie w pozie jogi na krawędzi klifu – tylko bądź ostrożna i nie podchodź zbyt blisko!

Moim ulubionym szlakiem jest 8-kilometrowa Trasa Przylądkowa przez pradawne lasy świerkowo-hemlockowe. Miejscami robi się wąsko, ze stromymi spadkami do oceanu poniżej – zdecydowanie przyspiesza tętno!

W marcu zeszłego roku wypatrzyłam stąd szare wieloryby migrujące na północ. Obserwowanie tych ogromnych stworzeń sunących przez wodę z tak wysoka to coś, czego nigdy nie zapomnę.

Park Stanowy Cape Lookout, Oregon
Park Stanowy Cape Lookout, Oregon

Mała rada: zabierz ze sobą warstwowe ubrania. Nawet w lecie poranki na klifach potrafią być chłodne, a do południa może się zrobić naprawdę ciepło. 

Wygodne buty trekkingowe to absolutna konieczność – uwierz mi, próbowałam ten szlak w butach, które uważałam za „wystarczająco wygodne” i skończyłam z bąblami wielkości winogron!

Park Stanowy Cape Lookout, Oregon
Park Stanowy Cape Lookout, Oregon

Plaża Neskowin, Wybrzeże Oregonu

Następnie zawsze zatrzymuję się w malutkiej wiosce Neskowin. To miejsce wydaje się zatrzymane w czasie, z cichą plażą skrywającą dwa niesamowite skarby.

Fascynuje mnie „Las Duchów” – pradawne pnie świerków sitka odsłonięte przez zimowe sztormy, opowiadające historie lasów sprzed 2000 lat.

Uwielbiam dotykać tych pozostałości i wyobrażać sobie, jak wyglądał świat, gdy te drzewa żyły. To jedno z tych miejsc, które przypomina Ci, jak krótkie jest ludzkie życie w porównaniu z historią Ziemi.

Neskowin Beach, Oregon
Neskowin Beach, Oregon

Jest też Proposal Rock (Skała Zaręczyn), wyrastająca z plaży jak miniaturowa wyspa. Podobno kapitan statku oświadczył się tu swojej ukochanej dawno temu.

Byłam świadkiem, jak pary faktycznie się tu zaręczały – coś w tym miejscu po prostu inspiruje do romantycznych gestów! Jeśli podróżujesz z ukochanym lub ukochaną… cóż, tylko mówię! 😉

Nie przegap spaceru po nieskazitelnej 5-kilometrowej plaży ciągnącej się od ujścia rzeki Nestucca do Cascade Head. Kiedyś znalazłam tu idealny pieniążek piaskowy – do dziś stoi na mojej półce obok innych plażowych skarbów.

Neskowin Beach, Oregon
Neskowin Beach, Oregon

Lincoln City

Lincoln City zawsze poprawia mi humor, zwłaszcza podczas letniego Festiwalu Latawców.

Niebo zamienia się wtedy w płótno dzikich barw – ogromne latawce w kształcie ośmiornic tańczą obok wielorybów i tradycyjnych japońskich wzorów.

Jeśli możesz zaplanować swoją podróż na ten okres (zwykle w czerwcu), absolutnie powinnaś!

Mam osobistą tradycję poszukiwania szklanych pływaków wzdłuż brzegu. Lokalni artyści ukrywają te piękne ręcznie wykonane skarby dla plażowych poszukiwaczy.

Moja rosnąca kolekcja przypomina mi o każdej wizycie – każdy pływak ma historię dnia, w którym go znalazłam.

Lincoln City, Oregon
Lincoln City, Oregon

Gdzie zjeść: Wędzony łosoś z Barnacle Bill’s to idealny piknikowy lunch.

Na coś słodkiego, ciasteczka karmelowe z solą morską z piekarni My Petite Sweet są absolutnie warte każdej kalorii – i tak będziesz to chodzić z całym tym wędrowaniem!

Kiedy świętuję coś wyjątkowego, wybieram się do Kyllo’s Seafood Grill na świeżo złowione ryby i te zabójcze widoki zachodu słońca. Ich koktajle z lokalną żurawiną są obłędne!

Lincoln City, Oregon
Lincoln City, Oregon

Punkt Widokowy Boiler Bay

Jadąc dalej na południe, nigdy nie omijam Punktu Widokowego Zatoki Kotłowej (Boiler Bay). Nazwany tak po wraku statku z 1910 roku, ten surowy odcinek wybrzeża pokazuje surową siłę natury.

Nauczyłam się tu rozpoznawać ptaki morskie – nurzyki, kormorany, a czasem przez lornetkę nawet maskonury czubate. Zawsze mam ze sobą mały notes, w którym zapisuję, jakie gatunki udało mi się dostrzec.

Stanowy Punkt Widokowy Boiler Bay, Oregon
Stanowy Punkt Widokowy Boiler Bay, Oregon

Podczas zimowych sztormów obserwowałam fale wybuchające na 30 metrów w górę, uderzając o te skały!

To niesamowite przypomnienie, że natura zawsze będzie potężniejsza niż my. Pamiętam, jak stałam tu podczas wielkiej burzy – byłam przemoknięta do suchej nitki, ale absolutnie warto było!

Stanowy Punkt Widokowy Boiler Bay, Oregon
Stanowy Punkt Widokowy Boiler Bay, Oregon

Depoe Bay, Wybrzeże Oregonu

W pobliskim Depoe Bay, Centrum Obserwacji Wielorybów stało się moją klasą szkolną.

Tutejsi wolontariusze nauczyli mnie dostrzegać subtelne znaki obecności wielorybów – tę lekką zmianę tekstury wody, maleńki puf z otworu nosowego w oddali.

Uwielbiałam słuchać opowieści starszej wolontariuszki, która obserwuje wieloryby od ponad 30 lat. Te kobiety znają każdego wieloryba po imieniu!

Centrum Obserwacji Wielorybów, Depoe Bay, Oregon
Centrum Obserwacji Wielorybów, Depoe Bay, Oregon

W zeszłym roku zaszalałam na wycieczkę łodzią i znalazłam się kilka metrów od matki szarego wieloryba z młodym.

Wypłynęły tuż obok naszej łodzi, ich pokryte skorupiakami grzbiety lśniły w słońcu – na samo wspomnienie nadal dostaję gęsiej skórki.

Pamiętam, że zaczęłam płakać, tak bardzo byłam wzruszona. Czasami natura po prostu trafia prosto do serca, nieprawdaż?

Nawet bez widoku wielorybów, zerknięcie do „Najmniejszego Portu Świata” zawsze wywołuje uśmiech. I nie mogę wyjechać bez zatrzymania się po słone ciągutki w nadmorskich smakach!

Depoe Bay, Oregon
Depoe Bay, Oregon

Punkt Widokowy Rocky Creek

Dramatyczna zmiana linii brzegowej staje się wyraźna w Punkcie Widokowym Rocky Creek.

Przychodzę tu, gdy potrzebuję oczyścić głowę – coś w tych panoramicznych widokach na ocean nadaje wszystkiemu właściwą perspektywę.

Zawsze, gdy mam trudny okres lub jakieś problemy, przyjeżdżam tu i patrzę na bezkresny ocean – nagle moje kłopoty wydają się takie małe w porównaniu z tą przestrzenią.

Stanowy Punkt Widokowy Rocky Creek, Oregon
Stanowy Punkt Widokowy Rocky Creek, Oregon

W szczęśliwe dni wypatruję fok wylegujących się na odsłoniętych skałach poniżej, wyglądających jak leniwe plażowiczki korzystające z prywatnej plaży. Przypominają mi mnie i moje przyjaciółki po intensywnej nocy w mieście!

Stanowy Punkt Widokowy Rocky Creek, Oregon
Stanowy Punkt Widokowy Rocky Creek, Oregon

Yaquina Head

Obszar Yaquina Head kryje moją ulubioną latarnię morską na całym wybrzeżu.

Ciekawostka: Ta charakterystyczna czarno-biała latarnia pojawiła się w filmie „The Ring” – choć wolę pamiętać stąd szczęśliwsze chwile! Wycieczka z przewodnikiem po wnętrzu pokazuje fascynujące detale z życia samotnych latarników.

Wyobrażasz sobie mieszkanie tu sama, szczególnie w czasach przed elektrycznością i internetem? Ja nie wiem, czy bym mogła – uwielbiam ciszę, ale to już chyba za dużo samotności nawet dla mnie!

Niedaleka Cobble Beach, z idealnie okrągłymi czarnymi kamieniami, wydaje najbardziej kojący dźwięk, gdy fale wlewają się i wypływają.

Największą frajdę sprawia mi podglądanie fok – tych leniuchujących na brzegu i tych, które figlują w wodzie. Zawsze mam przy sobie lornetkę, żeby móc je poobserwować z bliska, nie zakłócając im spokoju.

Yaquina Head Lighthouse, Oregon
Yaquina Head Lighthouse, Oregon

Cape Perpetua

Cape Perpetua dosłownie wynosi mnie na wyżyny!

Stojąc 245 metrów nad oceanem na najwyższym punkcie widokowym wybrzeża Oregonu dostępnym samochodem, obserwowałam mgłę toczącą się pod moimi stopami jak magiczny dywan.

To jedno z tych miejsc, gdzie czujesz się jak bogini stojąca na szczycie świata.

W pogodne dni widać stąd prawie 110 kilometrów linii brzegowej na północ i południe.

Centrum dla odwiedzających pomogło mi kiedyś zidentyfikować różne ekosystemy morskie widoczne z tego miejsca – od skalistych brzegów po lasy wodorostów.

Zawsze się śmieję, że to moja jednodniowa lekcja biologii, którą faktycznie zapamiętuję!

Cape Perpetua, Oregon
Cape Perpetua, Oregon

Thor’s Well

Drugi dzień kończę oglądaniem zachodu słońca przy Thor’s Well – tajemniczym leju około 6 metrów głębokości, który wydaje się połykać cały ocean.

Gdy przypływ zbiega się z zachodem słońca, ten cud natury organizuje niezapomniany spektakl rozbijającej się wody i jaskrawego nieba. To jak całkowicie naturalna wersja Bellagio w Las Vegas, tylko tysiąc razy piękniejsza!

Lokalna legenda mówi, że Thor stworzył tę formację potężnym uderzeniem swojego młota – przynajmniej taką historię opowiadam moim znajomym!

Thor's Well, Oregon
Thor’s Well, Oregon

Kilka kroków dalej, Spouting Horn wybucha jak gejzer, gdy fale rozbijają się o wulkaniczną skałę. Zdarzyło mi się kompletnie przemoknąć, źle oceniając kierunek wiatru!

Weź zapasowe ubrania – zaufaj mi. Nic tak nie psuje dnia jak mokre dżinsy przez kolejne 3 godziny. Mówię to z doświadczenia!

Gdzie spać: Po całym dniu eksploracji, zwykle zostaję w Yachats w:

  • The Silver Surf Motel, gdy pilnuję budżetu (czysty, przytulny i przystępny cenowo)
  • The Fireside Motel, by mieć idealny balkon z widokiem na ocean (idealny do porannej jogi i medytacji!)
  • Overleaf Lodge & Spa, gdy potrzebuję porządnego relaksu (ich wanny z hydromasażem z widokiem na ocean to niebo na ziemi – idealne miejsce, by zregenerować zmęczone nogi po całym dniu wędrówek)
Spouting Horn, Oregon
Spouting Horn, Oregon
QUIZ: Odkryj jakim jesteś typem podróżniczki?
Avatar A Avatar B Avatar C Avatar D
1 / 5
Jak często pakujesz walizkę i ruszasz w świat?

Wybrzeże Oregonu w 4 Dni: Dzień 3

Czas jazdy: około 2 godziny

Dystans: ~135 km

Latarnia Heceta Head

Trzeci dzień zaczynam, podziwiając jak poranne światło rozświetla Latarnię Heceta Head.

Zbudowana w 1894 roku, ta działająca latarnia stoi 62 metry nad oceanem, a jej światło sięga 34 km w morze. Słyszałam, że to najsilniejsze światło na wybrzeżu Oregonu – rozjaśnia nawet najciemniejsze noce.

Kiedyś nocowałam w domu latarnika (obecnie B&B) i zasypiałam przy rytmicznym błysku światła przez stuletnie okna. Zdecydowanie warto było dopłacić!

Do dziś utrzymuję kontakt z podróżniczką z Montany, którą tam poznałam. Czasami najlepsze przyjaźnie rodzą się w najmniej oczekiwanych miejscach!

Heceta Head Lighthouse, Oregon
Heceta Head Lighthouse, Oregon

Z punktu widokowego często dostrzegam foki bawiące się w chronionej zatoczce poniżej.

Pobliski most wyznacza to, co miejscowi nazywają „milionową milą” – jeden z najdroższych odcinków dróg w Ameryce ze względu na szalone wyzwania inżynieryjne. Kiedy patrzysz na strome klify, łatwo zrozumieć, dlaczego!

Punkt Widokowy Heceta Head Lighthouse, Oregon
Punkt Widokowy Heceta Head Lighthouse, Oregon

Florence, Wybrzeże Oregonu

Krótka przejażdżka i docierasz do Florence, które za każdym razem mnie zachwyca idealną równowagą rzeki i morza.

To nadmorskie miasteczko nad rzeką Siuslaw organizuje stuletni Festiwal Rododendronów każdego maja, wypełniając się błyszczącymi różowo-fioletowymi kwiatami.

Na głównej ulicy wszystkie sklepowe witryny zdobione są kwiatami – to jak wejście do bajkowego królestwa.

Florence, Oregon
Florence, Oregon

Uwielbiam spacerować drewnianym deptakiem Starego Miasta, rozmawiać ze sklepikarzami, którzy rozpoznają mnie z poprzednich wizyt, i obserwować łodzie rybackie nawigujące u ujścia rzeki.

Co zjeść: Novelli’s Crab and Seafood nigdy nie zawodzi. Ich chowder z krabem to świeżość w czystej postaci, a siedzenie na ich tarasie z widokiem na przepływające łodzie zamienia lunch w coś więcej niż tylko posiłek.

Florence, Oregon
Florence, Oregon

Oregon Dunes

Oregon Dunes oferuje krajobraz jak z innej planety. Ogromne piaszczyste góry – niektóre wznoszące się na 150 metrów – ciągną się przez 65 kilometrów wzdłuż wybrzeża. To jak przeniesienie się do scenerii z „DiunyFranka Herberta!

Próbowałam tu wszystkiego, od przyprawiających o szybsze bicie serca przejażdżek pojazdami terenowymi (kiedyś nawet wywróciłam jeden, ale nie mów o tym mojej mamie) po spokojne wędrówki przez ten ciągle zmieniający się teren.

Narodowy Obszar Rekreacyjny Oregon Dunes
Narodowy Obszar Rekreacyjny Oregon Dunes

Moim ulubionym jest 3kilometrowy szlak, który wije się przez różnorodne ekosystemy, zanim otwiera się na dziewiczą plażę, gdzie zwykle są tylko moje ślady.

Czuję się wtedy jak odkrywczyni nieznanego lądu – trochę jak współczesna kobieca wersja Lewisa i Clarka!

Kontrast między złotymi wydmami, głębokim błękitem oceanu i zielonym lasem tworzy krajobraz, który wydaje się niemożliwy, a jednak jest doskonały.

Pamiętam, jak pierwszy raz tu przyjechałam i stałam z otwartymi ustami przez dobre 5 minut, nie mogąc uwierzyć, że takie miejsce naprawdę istnieje. To świetne miejsce dla nas wszystkich, które kochają różnorodność i kontrasty!

Narodowy Obszar Rekreacyjny Oregon Dunes
Narodowy Obszar Rekreacyjny Oregon Dunes

Park Stanowy Cape Arago

Trzeci dzień kończę w Parku Stanowym Cape Arago, gdzie historyczna Latarnia Cape Arago czuwa nad wybrzeżem. Ustanowiona w 1866 roku, ta ikona prowadziła niezliczonych żeglarzy przez te trudne wody.

Wyobrażasz sobie te wszystkie historie i dramaty, które rozegrały się pod jej czujnym okiem przez ponad półtora wieku?

Prawdziwą atrakcją jest dla mnie zawsze kolonia lwów morskich i fok, które zamieszkują te skaliste występy. Ich szczekliwe rozmowy odbijają się echem po wodzie, gdy wylegują się, sprzeczają i bawią w słońcu.

Dźwięk i zapach (bądźmy szczere, jest dość intensywny!) tworzą to immersyjne doświadczenie dzikiej przyrody, którego nie zapomnisz.

Park Stanowy Cape Arago, Oregon
Park Stanowy Cape Arago, Oregon

W sezonie migracji obserwowałam szare wieloryby żerujące zadziwiająco blisko brzegu. Coś w ich pradawnej podróży wzdłuż tego wybrzeża za każdym razem napełnia mnie pokorą.

Te gigantyczne, inteligentne stworzenia przemierzają tysiące kilometrów każdego roku, a ja czasem narzekam na dwugodzinną podróż samochodem. Perspektywa, moja droga, perspektywa!

Gdzie nocować: W Coos Bay polecam:

  • The Best Western Holiday Hotel dla wygody (najlepszy stosunek jakości do ceny i są super mili dla samotnych podróżniczek)
  • The Mill Casino Hotel, gdy czuję się szczęśliwa (mają fantastyczne automaty, kiedyś wygrałam 200 dolarów – czysta adrenalina!)
  • The Edgewater Inn dla nadwodnego relaksu (ich apartamenty z widokiem na marinę są idealne na babski wypad)
Park Stanowy Cape Arago, Oregon
Park Stanowy Cape Arago, Oregon

Wybrzeże Oregonu w 4 Dni: Dzień 4

Czas jazdy: około 2,5 godziny

Dystans: ~170 km

Bandon Beach

Ostatni dzień zaczyna się od zapierającej dech w piersiach plaży Bandon, gdzie ogromne morskie stosy wyrastają z linii brzegowej jak pradawni strażnicy.

Punkt Widokowy Face Rock oferuje idealny przegląd, ale zawsze znajduję czas, by spacerować wśród tych formacji podczas odpływu.

Według lokalnej legendy, Face Rock przypomina profil dziewczyny uwięzionej przez złego ducha – rzeczywiście widać jej twarz wpatrującą się w niebo pod pewnym kątem.

Za każdym razem, gdy na nią patrzę, czuję jakiś dziwny smutek – jakby faktycznie była uwięzioną duszą.

Face Rock, Bandon Beach, Oregon
Face Rock, Bandon Beach, Oregon

Wizard’s Hat Rock autentycznie przypomina coś prosto z Harry’ego Pottera.

Ukryta jaskinia przy Gravel Point wymaga zaplanowania wizyty podczas odpływu, ale eksplorowanie jej tajemniczego wnętrza z latarką daje poczucie odkrywania tajemniczego świata.

Byłam tu raz przy zachodzącym słońcu i światło wpadające przez szczelinę stworzyło niesamowity złoty blask – magia w czystej postaci!

Poranny posiłek: Bandon Coffee to idealne miejsce na początek dnia z bogatym espresso i świeżo pieczonymi bajglami.

Na lunch zawsze wpadam do Tony’s Crab Shack – ich kanapka z krabem zepsuła mi wszystkie inne! Mają też świetne sałatki z owocami morza dla tych, które szukają lżejszej opcji.

Bandon Beach, Oregon
Bandon Beach, Oregon

Punkt Widokowy Meyers Creek Beach

Malownicza trasa prowadzi do Punktu Widokowego Meyers Creek Beach.

Ten 3-kilometrowy odcinek nieskazitelnego piasku pozostaje jednym z najbardziej fotogenicznych, a jednocześnie najmniej zatłoczonych miejsc na wybrzeżu.

Spędziłam tu całe popołudnia, obserwując odważnych surferów mierzących się z imponującymi falami. Kombinacja dramatycznych przylądków, idealnego piasku i względnej samotności czyni to wyjątkowym miejscem do refleksji.

Pamiętam, jak siedziałam tu sama z notatnikiem, zapisując myśli i wpatrując się w horyzont. Czasem potrzebujemy takich momentów ciszy, nieprawdaż?

Meyers Beach, Oregon
Meyers Beach, Oregon

Stanowy Korytarz Samuel H. Boardman

Wielkim finałem mojej podróży po wybrzeżu Oregonu jest zawsze Stanowy Korytarz Widokowy Samuela H. Boardmana.

Ten 20-kilometrowy odcinek przy granicy z Kalifornią pokazuje piękno wybrzeża Oregonu w jego najbardziej intensywnej i nieskazitelnej formie.

Postrzępione klify nurkują w turkusowych wodach, ukryte plaże chowają się między wyniosłymi przylądkami, a unikalne formacje skalne demonstrują artystyczny geniusz natury.

Każda wizyta odkrywa coś nowego w tym ciągle zmieniającym się krajobrazie. Jeśli masz jeden dzień na wybrzeżu Oregonu, spędź go tutaj – obiecuję, że nie pożałujesz!

Stanowy Korytarz Samuel H. Boardman, Oregon
Stanowy Korytarz Samuel H. Boardman, Oregon

Arch Rock

Pierwszy przystanek to zawsze Arch Rock, gdzie siły oceanu wyrzeźbiły idealny łuk w litej skale.

Spacer krótkim szlakiem przez ukształtowane przez wiatr nadmorskie sosny do tego punktu widokowego daje poczucie wkraczania do innego świata.

Zdjęcia, które tu zrobisz, będą miały najwięcej lajków ze wszystkich z tej podróży – gwarantuję!

Arch Rock, Oregon
Arch Rock, Oregon

Natural Bridges

Siedem formacji skalnych znanych jako Natural Bridges dosłownie zatrzymało mnie w miejscu, gdy zobaczyłam je po raz pierwszy.

Te idealne łuki wyrastają ze szmaragdowych wód otoczonych bujnym lasem – krajobraz, który wydaje się zaprojektowany, a nie przypadkowo uformowany.

Platforma widokowa oferuje idealny punkt obserwacyjny zaledwie kilka kroków od parkingu. Każde zdjęcie, które tu zrobiłam, wygląda jak profesjonalna pocztówka!

Jest też świetnym miejscem na piknik – zawsze pakuję jakieś przekąski i butelkę lokalnego wina, by spędzić tu dłuższą chwilę.

Natural Bridges, Oregon
Natural Bridges, Oregon

Indian Sands

Szlak Indian Sands wije się przez 2 kilometry przez różnorodne nadmorskie krajobrazy. Ten umiarkowanie wymagający szlak nagradza wysiłek zapierającymi dech widokami na formacje skalne, ukryty łuk i panoramiczne widoki na ocean.

Kiedyś wędrowałam tym szlakiem, gdy nad morzem zbierały się burzowe chmury. Obserwowanie błyskawic rozświetlających odległe wody, stojąc bezpiecznie powyżej, stworzyło jedno z moich najbardziej żywych nadmorskich wspomnień.

Nigdy nie czułam się tak mała wobec potęgi natury jak wtedy – i jednocześnie tak żywa!

Indian Sands, Oregon
Indian Sands, Oregon

Plaża Whaleshead

Whaleshead Beach zawdzięcza swoją nazwę charakterystycznej formacji skalnej przypominającej głowę wieloryba wyłaniającą się z fal. Ta osłonięta zatoczka przy każdej wizycie daje mi poczucie osobistego odkrycia.

Spędziłam tu godziny na zbieraniu skarbów, znajdując idealne agaty, niezwykłe kawałki drewna wyrzuconego przez morze, a raz nawet szklany pływak, który przypłynął aż z Japonii – moje najbardziej cenne plażowe znalezisko!

Ta plaża jest też idealnym miejscem na medytację – szum fal i odległy widok głowy wieloryba tworzy niemal mistyczną atmosferę.

Plaża Whaleshead, Oregon
Plaża Whaleshead, Oregon

Punkt Widokowy Cape Ferrelo

Moja podróż kończy się w Punkcie Widokowym Cape Ferrelo. Krótki leśny spacer nagle otwiera się na owiewaną wiatrem łąkę z widokiem na kilometry poszarpanego wybrzeża

To miejsce oferuje idealne możliwości obserwacji wielorybów i ptaków. Tu siadam w ciszy, mentalnie katalogując wspomnienia z podróży, zanim niechętnie udam się do domu.

To idealny punkt na ostatnie selfie z wiatrem w włosach i oceanem w tle – prawdziwa kropka nad i w tej podróży!

Punkt Widokowy Cape Ferrelo, Oregon
Punkt Widokowy Cape Ferrelo, Oregon

Ostatni nocleg:

  • Wild Rivers Motor Lodge dla prostego, wygodnego pobytu (plus mają naprawdę pomocną recepcjonistkę, która zna wszystkie lokalne sekrety).
  • Mermaid’s Muse B&B dla spersonalizowanej obsługi (właścicielka robi niesamowite ciasteczka z lokalnymi jagodami i dzieli się historiami, które przyprawiają o gęsią skórkę).
  • Beachfront Inn dla tych oceanicznych widoków, których nigdy nie mam dość (ich pokoje z widokiem na morze mają prywatne balkony, gdzie spędziłam ostatni wieczór popijając lokalne wino i planując już następną podróż).
Punkt Widokowy Cape Ferrelo, Oregon
Punkt Widokowy Cape Ferrelo, Oregon

Niezbędnik wycieczki po wybrzeżu

Najlepszy czas na wizytę

Najlepszy czas, aby wybrać się nad wybrzeże Oregonu to okres od maja do września. Pogoda jest wtedy zwykle przyjemna, a deszcz dość rzadki.

Klimat Oregonu różni się od kalifornijskiego, z ciepłymi latami idealnymi do eksploracji, ale z wystarczającą ilością chłodniejszych dni, by trzymać cię w niepewności!

Zawsze pakuję lekką kurtkę przeciwdeszczową, nawet latem – lepiej być przygotowaną!

Odległość Portland-Wybrzeże

Dotarcie z Portland na wybrzeże Oregonu (około 130 kilometrów), zwykle zajmuje około 1,5 godziny samochodem.

Ponieważ Portland leży w północnej części Oregonu, dojazd do centralnego i południowego wybrzeża zajmuje dłużej.

Zawsze radzę wszystkim, by zaplanować dodatkowy czas – będziesz chciała zatrzymywać się w przypadkowych punktach widokowych po drodze.

Plus, zawsze warto wstąpić do jednej z przydrożnych kawiarni – mają niesamowite domowe wypieki!

Najpiękniejsza część wybrzeża

Całe wybrzeże Oregonu jest przepiękne, z Cannon Beach jako miejscem wyróżniającym się. Ale szczerze mówiąc, całe wybrzeże ma coś wyjątkowego, więc trudno wybrać tylko jedno ulubione miejsce.

Osobiście uwielbiam dramatyczne klify i surowe brzegi południowego wybrzeża, ale każda sekcja ma swoją magię.

Koleżanki zawsze pytają mnie, gdzie jechać, jeśli mają mało czasu – zawsze odpowiadam, że to zależy od tego, czego szukają: spokoju, przygody czy idealnego zachodu słońca?

Obejrzyj także nasz film z podróży:

Kalkulator Koszt�w Podr�zy

Pobierz teraz m�j darmowy Kalkulator Koszt�w Podr�zy i zaplanuj swoje wakacje bez stresu zwiazanego z nadmiernymi wydatkami!

Wybrzeże Oregonu w 4 dni: Końcowe przemyślenia

Jazda Autostradą Pacyficznego Wybrzeża Oregonu pozostaje jedną z największych radości mojego życia.

Każda podróż odkrywa nowe aspekty tego ukochanego wybrzeża – czasem dzikie i dramatyczne, innym razem łagodne i kojące.

Kluczem jest zwolnienie na tyle, by zauważyć detale – idealną spiralę muszli, sposób w jaki mgła filtruje światło słoneczne przez pradawne drzewa, czy dokładny moment, gdy zachód słońca zamienia ocean w płynne złoto.

Mam nadzieję, że moje doświadczenia zainspirują Cię do własnej przygody na wybrzeżu Oregonu.

Stwórz własne tradycje, znajdź swoje sekretne miejsca i twórz wspomnienia, które będą przywoływać Cię z powrotem na te brzegi raz za razem!

Zapisz pina na póżniej!

Więcej artykułów, które mogą Cię zainteresować:

Ten artykul zawiera linki partnerskie. Jesli dokonasz rezerwacji za posrednictwem tych link�w, moge otrzymac prowizje, kt�ra wspiera ten blog. Mozesz miec pewnosc, ze moje rekomendacje opieraja sie na uczciwych ocenach i ze korzystanie z tych link�w nie ma wplywu na ceny. Dziekuje za Twoje wsparcie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *