Top

Zapraszamy do naszego pełnego przeżyć przewodnika po Tajlandii! Tym razem wyruszamy w niezwykły rejs po urokliwej zatoce Phang Nga, poszukując słynnej wyspy o charakterystycznej nazwie – Wyspa Jamesa Bonda. Dodatkowo, odwiedzimy pływającą wioskę Koh Panyi, aby poznać fascynujący styl życia rybaków.

Wieczorem witamy Nowy Rok na wspaniałej plaży w Ao Nang, gdzie oczekuje nas wyjątkowa atmosfera i atrakcje. Czy warto było wybrać się w rejs na Wyspę Jamesa Bonda? Wszystkie szczegóły znajdziecie w naszej relacji z tej wycieczki. Bądźcie gotowi na mnóstwo inspirujących widoków!

Świątynia Wat Suwan Kuha

Naszą przygodę z zatoką Phang Nga rozpoczynamy o świcie, gdy minivan z wybranego biura podróży podjeżdża pod nasz hotel w Krabi Town. Wybraliśmy pełnodniową wycieczkę dla dwóch osób, płacąc około 2500 bahtów.

Naszym pierwszym przystankiem jest Wat Suwan Kuha, świątynia zamieszkana przez małpy. Za jedynie 20 bahtów za osobę podziwiamy imponujący posąg leżącego Buddy ukrytego w jaskini.

Wyspa Jamesa Bonda

Po wizycie w świątyni małp, udajemy się w półtoragodzinną podróż do urokliwego Parku Narodowego Ao Phang Nga. Po dotarciu na miejsce, czeka na nas przygoda na pokładzie długiej, tradycyjnej łodzi, płynącej wśród malowniczych wzgórz w stronę słynnej Wyspy Jamesa Bonda, Ko Ta Pu. To miejsce zyskało sławę jako sceneria filmu o przygodach agenta 007, w którym brytyjski aktor Roger Moore wcielił się w postać Jamesa Bonda.

Podziwiamy tam 20-metrową formację skalną wyłaniającą się z turkusowych wód, która robi olbrzymie wrażenie. Niestety, czas spędzony na wyspie jest bardzo ograniczony. Skorzystamy z okazji na szybką kąpiel w morzu, spacer po plaży oraz zrobienie pamiątkowych zdjęć, po czym wyruszymy w dalszą podróż, tym razem w kierunku pływającej wioski Koh Panyi.

Pływająca Wioska Koh Panyi

Wioska na wodzie Koh Panyi, założona pod koniec XVIII wieku przez indonezyjskich rybaków, to wyjątkowe miejsce na mapie Tajlandii. Szacuje się, że zamieszkuje ją blisko 360 rodzin pochodzących z muzułmańskiej Jawy. Kiedyś rybołówstwo było głównym źródłem dochodu dla mieszkańców, ale obecnie turystyka odgrywa kluczową rolę w ich życiu.

Wioska oferuje restauracje serwujące dania typu halal oraz liczne stragany z różnorakimi pamiątkami. Co więcej, na terenie wioski znajduje się niezwykłe boisko do piłki nożnej, a lokalna drużyna jest uważana za jedną z najlepszych w tej części kraju. To fascynujące miejsce, które warto odwiedzić, by poznać jego bogatą historię i kulturę.

Wioska na wodzie Koh Panyi, Tajlandia
Wioska na wodzie Koh Panyi, Tajlandia

Spływ Kajakiem po Zatoce Phang Nga

Po obiedzie, decydujemy się na godzinny spływ kajakiem po urokliwej zatoce Phang Nga, podziwiając niesamowite formacje skalne i tajemnicze ukryte jaskinie. Niestety, atmosfera została niespodziewanie zepsuta przez naszego wioślarza.

Początkowo był przyjazny, wręcz garnął się do robienia nam zdjęć, ale z czasem próbował wzbudzić litość, opowiadając o swojej trudnej sytuacji finansowej i licznej rodzinie. Mimo że wręczyliśmy mu spory napiwek, nie był zadowolony, a my do brzegu dopłynęliśmy w ciszy.

Pomimo tego drobnego incydentu, spływ kajakiem przez malownicze tereny Phang Nga pozostaje miłym przeżyciem.

Stwórz bucket listę na 2024

Najprostszy sposób, aby więcej podróżować w 2024 roku to zaznaczyć gdzie chcesz pojechać. To tak proste, a zmienia wszystko. Naprawdę! Od tego zaczynam każdą podróż.

Runaway Ann

Otwórz mapę

Sylwester na Plaży w Ao Nang

Zbliża się Sylwester, więc wieczorem postanawiamy udać się na plażę w Ao Nang, gotowi na wyjątkowe przeżycia. Łapiemy songthaew’a i wspólnie z rozentuzjazmowanymi turystami kierujemy się w stronę wybrzeża.

Niestety, na miejscu okazuje się, że miasto nie zaplanowało specjalnych atrakcji, a restauracje żądają więcej, niż mamy w budżecie. Nie poddajemy się – po krótkich poszukiwaniach trafiamy na Mum Aroi Beach Front Restaurant, gdzie jemy przeciętne owoce morza.

Po kolacji, udajemy się na plażę, gdzie tłumy ludzi wypuszczają sylwestrowe lampiony. Podziwiamy setki światełek unoszących się nad wodą i sami nabywamy własny lampion. Po chwili szukania, znajdujemy lokalną przekupkę i za 100 bahtów nabywamy ostatni lampion.

Okazuje się jednak, że odpalenie lampionu to nie lada wyzwanie! Po kilku próbach w końcu udaje nam się wypuścić go w przestworza. Wraz z innymi turystami odliczamy ostatnie sekundy do Nowego Roku i podziwiamy pokaz sztucznych ogni zza wzgórza sąsiedniej plaży.

Sylwester na plaży Ao Nang w Tajlandii
Sylwester na plaży Ao Nang w Tajlandii

Wyspa Jamesa Bonda: Czy Warto Było Płynąć?

Niestety, z przykrością stwierdzamy, że wycieczka na wyspę Jamesa Bonda nie do końca spełniła nasze oczekiwania i uznajemy, że nie warto było wydawać tyle pieniędzy. Chcielibyśmy jednak podkreślić, że Tajlandia oferuje wiele innych pięknych wysp, które warto odwiedzić.

Bardzo polecamy jednodniową wycieczkę na urokliwe wyspy Phi Phi, gdzie można podziwiać niesamowite widoki i korzystać z licznych atrakcji. W Tajlandii, kraju pełnym cudownych wysp, każdy może znaleźć coś odpowiedniego dla siebie i stworzyć niezapomniane wspomnienia!

Czy kiedykolwiek odwiedziliście Wyspę Jamesa Bonda w Tajlandii? Chcielibyśmy poznać Wasze opinie! Podzielcie się nimi poniżej!

post a comment